Wszystkie poniżej opisane badania można wykonać w prawie każdym gabinecie okulistycznym. Prywatnie nie wymagane jest skierowanie.
Cena badania zależy od miasta w którym je wykonujemy może to być 50 zł za wszystkie badania, lub około 100zł za każde badanie.
Wizyta u państwowego okulisty wiąże się z dość długim oczekiwaniem na wizytę i bezwzględnie wymagane jest skierowanie od lekarza.

Badania okulistyczne jakie powinniśmy przejść:

1. Ostrość wzroku:
badanie takie jak do zamawiania okularów, czyli odczytywanie literek z tablicy zasłaniając raz jedno oko raz drugie, jak w szkole podstawowej. Przy okazji można załatwić receptę na okulary.

2. Dno Oka:
trzeba wyeliminować ewentualność guzów przysadki mózgowej. Taki guz mógłby oddziaływać na zwiększone wydzielanie męskich hormonów, a wtedy tutaj należałoby upatrywać przyczyn tego, że czujesz się przeciwnej płci niż biologiczna.

wyjaśnienie lekarza:
Guzy przysadki mózgowej uciskając na skrzyżowanie nerwów wzrokowych (na podstawie mózgu) powodują obrzęk tarczy (tarcza zastoinowa) nerwu wzrokowego lub obu nerwów na skutek wzrostu ciśnienia śródczaszkowego. Tacy pacjenci często mają objawy w postaci ubytków w polu widzenia albo wręcz w ogóle nic nie widzą z powodu tego ucisku przez guza przysadki. Takie objawy wywołać może inny guz w obrębie głowy, ale przednia część przysadki wydziela hormon ACTH = adrenokortykotropowy, który odpowiada za pobudzanie kory nadnerczy do syntezy hormonów, wśród których są ANDROGENY – które w za dużej ilości prowadzą u kobiet do hirsutyzmu = nadmierne owłosienie typu męskiego: nadmierne owłosienie twarzy, tułowia i kończyn oraz do wirylizmu = co oznacza pojawienie się typowych zewnętrznych cech męskich u kobiety. Są to m.in.: zarost na twarzy i klatce piersiowej, niski głos, przerost łechtaczki, itp. Androgeny mogłyby więc też powodować zmiany w psychice – poczucie przynależności do określonej płci.

Dno oka bada się w ciemnym pomieszczeniu. Lekarka wkrapia do oka najczęściej atropinę, wtedy rozszerza się źrenica, czyli ta czarna kropka w oku jest największa, i można przez nią zajrzeć do środka gałki ocznej. Lekarka każe patrzeć na słabo świecącą żarówkę, a sama zagląda Ci w oko, przyświecając sobie latareczką.

3. Pole widzenia:
w całkowicie ciemnym pomieszczeniu pielęgniarka przykręca Ci głowę do staroświeckiej machiny, ustawiając jedno oko na środku. Z jednego boku na drugi będzie jeździł świecący na biało, a potem na czerwono, punkt. Musisz powiedzieć, w którym miejscu zaczynasz go widzieć, czy widzisz go cały czas, i kiedy przestajesz go widzieć. Potem ów punkt będzie jeździł w pionie i pod różnymi kątami. Potem zmiana oka, i ten sam eksperyment. Według tego, co mówisz, pielęgniarka rysuje linie (zbliżone do kształtu głowy) na specjalnym wykresie, potem go dostaniesz. Możliwe, że na badanie pola widzenia będziesz musiał pójść do innej przychodni, bo nie wszędzie mają tę machinę.